Trzy odsłony Addict

Perfumy podobno na każdym z nas pachną inaczej. Niekiedy zmieniają również swój skład. I tak właśnie jest z perfumami  DIOR Addict, które w ubiegłym roku doczekały się trzeciej wersji.



DIOR ADDICT, w ciągu tych kilkunastu lat od premiery,  stał się godny swojej nazwy. Perfumy Addict, które można już z powodzeniem nazwać flagowym, ma liczne grono wielbicielek, wprost uzależnionych od tego orientalno- kwiatowego zapachu. Nic zatem dziwnego, że DIOR idąc za ciosem i falą popularności, zdecydował się na stworzenie kolejnych wersji Addict.  Co ciekawe, pod tą samą nazwą.  W nazwie nowych perfum z 2012 i 2014 roku nie ma  dodatków. Być może celowo producent zdecydował się na taki zabieg, żeby odróżnić  kompozycję od flankerów Addict? Ale dla klientek  może być to niekiedy czasem mylące. Oto mamy do dyspozycji aż trzy wersje DIOR ADDICT, które mają dość podobne buteleczki. Który z nich wybrać?

Poukładajmy to wszystko chronologicznie. Pierwotna, pierwsza, czyli oryginalna wersja DIOR Addict, pojawiła się na rynku w 2002 roku a autorem kompozycji był Thierry Wasser. To właśnie ten orientalny zapach z nutami kwiatowymi, bogaty,  zmysłowy i wypełniony energicznymi akordami uwiódł wiele kobiet. Kompozycja Addict z 2002 otwiera się nutami liści mandarynki i kwiatów morwy. W sercu jest kwiat pomarańczy, cereus królowa nocy, jaśmin oraz róża.
A podstawę tworzą drzewo sandałowe, fasolka tonka, wanilia. 

2002_ADDICT

DIOR ADDICT z 2002 roku.



10 lat po premierze Addict,zadania odświeżenia kompozycji podjął się Francois Demachy. Efektem jego pracy był DIOR Addict,  który pojawił się na półkach sklepowych w 2012 roku. Zmiany w kompozycji nie były  na papierze może zbyt duże, ale wyczuwalne. W nucie głowy pojawił się kwiat drzewa silkwood, mandarynka i kwiat pomarańczy.W sercu pozostały nuty cereusu królowej nocy oraz róży bułgarskiej. A w bazie – podobnie jak w oryginalnej kompozycji – drzewo sandałowe, fasolka tonka, wanilia.

 

2012_ADDICT

DIOR ADDICT z 2012 roku.


Ale to nie koniec przygody z tymi perfumami, bowiem w ubiegłym roku wielbiciele zapachu  byli świadkami premiery kolejnej wersji Addict. Za kompozycją po raz kolejny stał Demanchy. Najnowsza wersja nie posiada już nut różanych, a całość jest zbudowana wokół akordów jaśminu wielkolistnego, który jest w sercu kompozycji. Otwarcie –  podobnie jak w poprzednich wersjach  – stanowi kwiat pomarańczy, liść mandarynki a w bazie znajdziemy wanilię i burbon.

 

 

2014_ADDICT

DIOR ADDICT z 2014 roku.

Jak widzicie,  DIOR Addict ma wiele twarzy. A która wersja podoba wam się najbardziej?